Drodzy moi!
W słowie „drodzy” zawieram to co czuję. Jesteście dla mnie bliscy i nieobojętni.
W ten szczególny czas chcę Was zapewnić o serdecznej życzliwości,
którą wypowiadam modlitwą, +błogosławieństwem i dobrymi życzeniami.
Ewangelia opowiada: „Było to wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia. Tam gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami,
Jezus wszedł, stanął pośrodku i rzekł do nich: Pokój wam! …
Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane»”
Szukam obrazu opisującego słowo „pokój”. Pierwsza myśl, to dziecko, które przy dobrej mamie czy ojcu czuje się bezpiecznie.
Kochające serce rodziców daje pokój dzieciom.
Wierzę w to głęboko, że Bóg jest najtroskliwszym Ojcem.
To On w Poranek Wielkanocny, ustami swojego Syna mówi do nas: jesteście bezpieczni przy Mnie – Pokój wam!
Ale tak, jak dziecko, gdy słucha dobrych rodziców jest strzeżone ich mądrością,
tak i my jesteśmy chronieni przed „głupotą grzechu”, gdy żyjemy w zgodzie z Bożą mądrością.
Życzę:
– otwierania się na Ducha Świętego, który jest gwarancją trwania w postawie dziecka Bożego;
– poczucia bezpieczeństwa, które daje żywa więź z Panem Jezusem;
– obfitych darów od najlepszego Ojca – Boga;
– wielkanocnej radości i spokojnego przeżywania Świąt w gronie rodziny
oraz we wspólnocie z parafią za pośrednictwem transmisji internetowych
Wasz proboszcz ks. Jan